Rynki europejskie otworzyły się w piątek na wyraźnych plusach i nie miały większych problemów z ich powiększeniem w trakcie dnia, mimo że najważniejsze dane dnia, amerykański odczyt bazowej inflacji PCE, okazały się gorsze od oczekiwań (wzrost o 0,2% m/m przy prognozach 0,1% m/m) – reakcji nie było nawet na rynku długu pomimo faktu, że ostatnie dni przynosiły wyraźne spadki rentowności (z 3,95% do 3,75% na amerykańskich obligacjach 2-letnich). Główne indeksy kontynentu rosły od 0,72% (FTSE MiB) do 1,78% (CAC40). Silnie rosły m.in. SAP (+2,52%) i LVMH (+2,69%). Kurs EURUSD przetestował w okalicy danych z USA poziom 1,1750, w poniedziałek rano kwotowany jest w okolicy 1,1725. Minione półrocze, pomimo zmniejszenia różnicy w 2Q2025, było dla akcji europejskich na tle USA najlepszym w tym wieku, w czym oczywiście niebagatelną rolę odegrała aprecjacja euro o 13%. Z danych EPFR wynika, że europejskie fundusze akcji pozyskały w 6 miesięcy 46 mld USD, co stoi w jaskrawym kontraście z odpływami na poziomie 66 mld USD rok temu.

Po rewelacyjnym czwartku odpoczynek zrobiła sobie GPW – WIG20 wzrósł o 0,09%, mWIG40 o 0,35%, a sWIG80 o 0,38%. O 1,33% korygował się Orlen, 0,74% traciło PZU, 0,77% KGHM, dobrze wyglądał natomiast sektor konsumencki – LPP zyskiwało 3,26%, Allegro 2,23%, a CCC 3,50%. Tabelę mWIG otwierał Dom Development (+5,30%) przed AssecoSEE (+4,23%). Obroty sięgnęły 1,6 mld zł.

S&P500 i NASDAQ wzrosły w piątek po 0,52%, co dla głównego indeksu amerykańskiej giełdy oznaczało wybicie lutowego szczytu. Na minusie zamykała się jedynie energetyka i ochrona zdrowia, potężne pozytywne kontrybucje wnosiły Amazon (+2,85%), Alphabet (+2,88%), o 1,76% rosła nVIDIA, o 9,37% korygował się natomiast Palantir. Na pozór droga do kontynuacji wzrostów w pierwszej połowie dobrego zazwyczaj dla rynku akcji lipca wydaje się otwarta, rynek akcji dopiero zbliża się do poziomów nadmiernego wykupienia.

W godzinach porannych rośnie większość indeksów azjatyckich, choć minimalnie poniżej kreski znajduje się Hang Seng. Notowania kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy jednoznacznie sugerują, że dzisiejsza sesja rozpocznie się w szampańskich nastrojach, prawdopodobnie około półprocentowym wzrostami. Rynek wspierają doniesienia z frontu handlowego, Kanada wycofuje się z planów wprowadzenia się z podatku cyfrowego (zaplanowanego jeszcze przez rząd Justina Trudeau), by wznowić negocjacje z USA i spróbować osiągnąć porozumienie do 21 lipca. O „konstruktywnych postępach” podczas drugiej rundy rozmów mówi rząd Tajwanu, zespół indyjski pozostał dłużej w Waszyngtonie, by podpisać umowę przed 09.07. Nawet francuski minister finansów twierdzi, że jakaś forma porozumienia z UE jest możliwa przed wyznaczonym przez prezydenta Trumpa terminem. Wszystko wskazuje, że rewelacyjny dla rynków akcji 2Q2025 zakończy się mocnym akcentem.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.