Poniedziałkowa sesja na GPW przyniosła wzrosty głównych indeksów przy wyraźnie ograniczonej aktywności inwestorów. WIG20 zyskał 0,30%, mWIG40 0,53%, z kolei sWIG80 zaliczył zwyżkę o 1%. Szczególną uwagę może zwracać relatywnie lepsze zachowanie segmentu małych spółek – sytuacja, w której sWIG80 przewyższa pod względem dziennej stopy zwrotu pozostałe indeksy, należała w ostatnich tygodniach do rzadkości. Uważamy jednak, że owa „rzadkość” w nowym roku może stać się zjawiskiem znacznie częstszym. Połączenie bardzo dobrego otoczenia gospodarczego, niskiej dynamiki wynagrodzeń oraz niższych stóp procentowych tworzy solidny grunt pod poprawę wyników wielu kluczowych spółek z drugiej i trzeciej linii. Nie wykluczamy przy tym, że wypracowanie forsowanego przez USA rozejmu w Ukrainie wywoła ostatnią falę relatywnej siły polskich blue chipów. Faktem jest, że pomimo tegorocznych wzrostów w wycenach na GPW wciąż uwzględnione jest dyskonto o charakterze geopolitycznym.
W poniedziałek pierwszoplanową rolę na rynkach odgrywały metale szlachetne. Po rajdzie w okresie świątecznym nadszedł czas na sporą przecenę, która dotknęła zarówno złoto, jak i srebro, platynę oraz pallad. W przypadku „królewskiego kruszcu” mowa o spadku rzędu 4,4%, czyli o najgłębszej jednodniowej przecenie od korekty październikowej. Warto jednak zwrócić uwagę, że wczorajsza zniżka przesunęła notowania złota zaledwie do poziomu obserwowanego tuż przed Bożym Narodzeniem. Znacznie większą wyprzedaż odnotowaliśmy w przypadku srebra, które potaniało o ponad 8%. Uważamy, że zwiększenie wymogów dotyczących depozytów zabezpieczających, ogłoszone przez CME w przypadku złota i srebra, znacząco podcina skrzydła inwestorom spekulacyjnym. O ile na rynku złota, gdzie szczególnie ważnym graczem pozostają banki centralne, wpływ tej decyzji na cenę w średnim terminie nie powinien mieć większego znaczenia, o tyle w przypadku srebra – już tak. Najbliższe tygodnie niewątpliwie pokażą, ile w ostatnim rajdzie srebra było spekulacji, a ile fundamentów. Utrzymywanie się deficytu na rynku „białego metalu” jest faktem znanym od czterech lat, jednak wbrew powszechnej narracji deficyt ten od szczytu z 2022 r. wykazywał w ostatnich latach tendencję spadkową.
W przeciwieństwie do metali szlachetnych poniedziałkowa sesja na Wall Street nie dostarczyła większych emocji. Indeks S&P 500 zakończył notowania spadkiem o 0,35%, z kolei Nasdaq zaliczył zniżkę o 0,5%. Dziś uwaga inwestorów powinna skupić się na publikacji protokołu z grudniowego posiedzenia FOMC, na którym Komitet podjął decyzję o obniżce stopy Fed o 25 pkt bazowych. Warto jednak zwrócić uwagę, że dyskusja na grudniowym posiedzeniu była prowadzona przed publikacją zaległych danych z rynku pracy oraz danych o inflacji za listopad. Wydźwięk „minutek Fed” może być zatem nieco mniej gołębi, niż mogłoby się wydawać.
W momencie pisania komentarza na parkietach azjatyckich kolor czerwony przeplata się z zielenią. Nie brakuje rosnących indeksów – wśród nich znajduje się m.in. Hang Seng, zwyżkujący o blisko 1%. Z drugiej strony koreański KOSPI, japoński Nikkei czy indyjski Sensex notują zniżki w granicach 0,3%. Podobnie jak w poniedziałek, notowania kontraktów terminowych sugerują płaskie otwarcie na giełdach Starego Kontynentu. W takim otoczeniu zakładamy, że WIG ma szansę postawić „kropkę nad i” i zakończyć bardzo udany 2025 rok w dobrym stylu.
Patryk Pyka
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.
