W USA we wtorek na rynek trafiła lawina wyników kwartalnych amerykańskich spółek. Najważniejsze przed sesją były raporty 3M, Caterpillar, General Motors, Lockheed Martin, United Technologies, a po sesji Apple i AT&T. To były najważniejsze impulsy mogące wpłynąć na nastroje.

   Uzupełnieniem był publikowany przed rozpoczęciem sesji przez Conference Board indeks zaufania amerykańskich konsumentów. Wyniósł 98,6 pkt. (oczekiwano spadku ze 103,5 na 101,5 pkt.). Bez znaczenia były dane z rynku nieruchomości, ale odnotujmy, że raport S&P/Case-Shiller pokazał w sierpniu wzrost cen domów tak jak oczekiwano o 5,1% r/r, a raport o cenach domów publikowany przez FHFA wzrost miesiąc do miesiąca o 0,7% (oczekiwano 0,5%).

    Publikowane przed sesją raporty kwartalne spółek był zróżnicowane. Akcje Procter & Gamble i Lockheed Martin mocno drożały, bo wyniki kwartalne zadowoliły inwestorów. Jednak akcje 3M (amerykańska gospodarka w pigułce) taniały, mimo że zadowolił wynikami inwestorów, bo obniżył prognozy. Akcje Caterpillar tez taniały, bo sprzedaż nie zadowoliła inwestorów.

  Wynikiem tych słabych danych makro i niejednoznacznych raportów ze spółek był spadek indeksów. S&P 500 tracił już w połowie sesji ponad pół procent, ale od tego czasu zaczął odzyskiwać grunt (zgodnie z zasadą „kupuj spadki”). Nic sensownego z tego nie wyszło – indeks tracił 0,38%. Po sesji wyniki opublikował Apple – po raz trzeci zyski i przychody były niższe od oczekiwań i akcje taniały, co może zaszkodzić bykom w środę.

  GPW we wtorek od rana zachowywała się nadal „byczo”. WIG20 szybko zyskiwał, ale MWIG40 rósł nieznacznie. Przed południem indeksy europejskie zaczęły się osuwać, ale u nas WIG20 niechętnie poddawał się tym nastrojom. Na rynku dużych spółek po prostu panował marazm.

   Jednak MWIG40 zabarwił się na czerwono, a na 90 minut przed rozpoczęciem sesji w USA WIG20 też zanurkował i zakończył dzień wzrostem o 0,16%. Więcej, bo 0,71% stracił MWIG40 i tutaj nadal istnieje zagrożenie utworzenia podwójnego szczytu. WIG20 nadal podtrzymuje sygnał kupna.  

  Wczorajsze zakończenie sesji w USA jedynie bardzo umiarkowanie negatywnie będzie wpływało dzisiaj na zachowanie giełd europejskich (w tym i GPW), ale wyniki Apple mogą nieco pogarszać nastroje. To powinno zagwarantować raczej słaby początek sesji, ale to wcale nie znaczy, że sesja zakończy się spadkiem. Nasza giełda przejawia ostatnio dużą niezależność. 

 

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.