W środę kalendarium w USA nadal było prawie puste. Jedynie na dwie godziny przed zakończeniem sesji w USA opublikowany został protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Często gracze wybierają sobie z niego jakiś fragmencik i na nim budują ruch – często wzrostowy.

Tym razem było nieco inaczej. W protokole nie było niczego, czego rynki by już nie wiedziały po licznych wypowiedziach Janet Yellen, szefowej Fed i jej kolegów. Wydawało się, że wystarczy bykom stwierdzenie zgodnie z którym „wielu” członków FOMC zalecało „cierpliwość” w sprawie podwyżek stóp z powodu niskiej inflacji. Nie do końca jednak wystarczyło.

Wall Street nadal w środę czekała na raporty kwartalne spółek. Indeksy trzymały się blisko poziomu neutralnego. Po publikacji protokołu z posiedzenia FOMC byki usiłowały poderwać rynek do góry, ale nic z tego nie wyszło. Indeks S&P 500 nawet dotknął linii poziomu neutralnego, ale w samej końcówce podskoczył i zakończył dzień zwyżką o 0,18% (i nowym rekordem).

GPW w środę od rana sygnalizowała, że idzie zdecydowanie w kierunku pokazanym przez indeksy rynków rozwijających się (https://stooq.pl/q/?s=eem.us lub https://www.cnbc.com/quotes/?symbol=.MSCIEF ). Mimo tego, że indeksy w Niemczech i we Francji trzymały się blisko poziomu neutralnego u nas WIG20 natychmiast zyskał dobrze ponad pół procent.

Po nieco ponad godzinie testował już szczyty z przełomu sierpnia i września. Koło południa podaż usiłowała kontratakować (w okolicach szczytu z przełomu sierpnia i września), ale nic z tego nie wyszło, a WIG20 ustanawiał nowe, sesyjne rekordy.

Po pobudce w USA rynek zamarł, bo nastroje na innych giełdach europejskich zaczęły się psuć, ale była to tylko chwila. WIG20 zakończył dzień zwyżką o 1,4%, dzięki czemu pokonał szczyty z września i wybił się z flagi, co jeszcze lepiej widać na indeksie WIG.

To są mocne sygnały kupna wzmocnione przez bardzo duży wzrost obrotu. Jedynie MWIG40 nadal jest w trendzie bocznym. Taki jak wczorajszy sygnał kupna szybko nie zanika, ale dzisiaj reakcja na wyniki spółek w USA może albo umocnić u nas sygnały kupna albo doprowadzić do korekty, która jednak sygnałów kupna nie wymaże.

Największy wpływ na rynek akcji może mieć dzisiaj publikacja przed sesją na Wall Street raportów kwartalnych przez dwa duże amerykańskie banki (Citigroup i JP Morgan Chase). To może sygnalizować jak rynek będzie reagował na wyniki spółek.

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.