Dla Wall Street w środę ważne było przede wszystkim to, że odbyło się posiedzenie FOMC. Stopy pozostały bez zmian, ale każde słowo w komunikacie lub na konferencji prasowej po posiedzeniu FOMC mogło doprowadzić do ruchu kursów i indeksów. I doprowadziło. Stopy oczywiście się nie zmieniły, ale z komunikatu zniknęły słowa o „kolejnych, stopniowych podwyżkach”. To był bardzo gołębi komunikat.

W środę też rozpoczynały się rozmowy USA – Chiny. Przecieki z nich mogą mocno wpływać na nastroje panujące na rynkach. W środę takich przecieków nie było, ale to, że rozmowy się rozpoczęły siłą rzeczy musiało pomagać bykom.

Pojawiło się w środę kilka danych makro. Raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym w styczniu pokazał, że wzrosło ono o 213 tys. (oczekiwano 178 tys.). Wstępny odczyt PKB (4. kw.), mimo tego, że rząd już działa, został opóźniony. Nie było tej publikacji w środę. Indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym też się nie pojawił.

Publikowane po sesji wtorkowej wyniki AMD i Apple ucieszyły inwestorów (gorsze były eBay). Przed sesją opublikowane zostaną raporty kwartalne Alibaba, AT&T, Boeing, McDonald's – drożały akcje Alibaby i Boeinga, a taniały AT&T i McDonald's.

Indeksy od początku sesji rosły, a po „gołębiem” komunikacie FOMC ruszyły gwałtowanie na północ. Wzrost S&P 500 o 1,55% i NASDAQ o 2,20% otwiera tym indeksom drogę na północ.

Na GPW w środę WIG20 oscylował od rana wokół poziomu neutralnego. Gracze zastanawiali się czy wybrać drogę francuską (wzrost), czy niemiecką (spadek) indeksów. W czasie pobudki w USA dość gwałtownie wybrał drogę niemiecką. Nawet dobry początek sesji w USA nie pomógł bykom. WIG20 stracił 0,65%.

Bardzo oryginalne zachowanie niemieckiego XETRA DAX i naszego WIG20 powinno się dzisiaj skończyć wstąpieniem do szeregu. Bardzo „gołębi” Fed jest korzystny dla byków na rynkach akcji, a tracący dolar powinien pomagać rynkom rozwijającym się

 

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.