Na Wall Street w piątek też (podobnie jak na całym świecie) wygasały marcowe linie instrumentów pochodnych. Taka sesja cechuje się zawsze dużym wzrostem obrotów, ale zmiany indeksów najczęściej są niewielkie. Tym razem sprawdziło się to w sposób umiarkowany.

Od rana nastroje były niezłe, bo Li Keqiang, premier Chin, zapowiedział cięcia podatkowe. Potem doszły informacje z frontu USA – Chiny. Zaprzeczały one informacjom z czwartku (o problemach w rozmowach). Tym razem dowiedzieliśmy się, że Liu He, wicepremier Chin, rozmawiał telefonicznie z Stevenem Mnuchinem (sekretarzem skarbu USA) i Robertem Lightizerem (przedstawiciel departamentu handlu). Strony podobno osiągnęły duży postęp w rozmowach na temat umowy handlowej.

W piątek w USA opublikowany został raport o produkcji przemysłowej w marcu. Wzrosła o 0,1% m/m (oczekiwano 0.4%), a wykorzystanie mocy produkcyjnych wyniosło 78,2 % (oczekiwano 78,4%). Indeks NY Empire State w marcu wyniósł 3,7 pkt. (oczekiwano wzrostu z 8,8 na 10 pkt.). Wstępny odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan dla marca wyniósł 97,8 pkt. (oczekiwano 95,3 pkt.).

Wall Street zlekceważyła słabe dane makro i rozpoczęła sesję od wzrostu indeksów. Znowu najmocniejszy był NASDAQ. Zanosiło się na bardzo mocne zakończenie sesji, ale w jej drugiej połowie indeksy osuwały się. Udało się jednak ocalić zwyżkę indeksów – S&P 500 zyskał 0,5%, a NASDAQ 0,76%. Droga na północ jest nadal otwarta.

W piątek na GPW początek sesji był klasyczny, czyli neutralny, ale bardzo szybko indeksy ruszyły na północ za swoimi europejskimi odpowiednikami. W okolicach południe na wszystkich rynkach doszło do gwałtownej poprawy nastrojów (wynik rozmów USA – Chiny). Po rozpoczęciu sesji w USA WIG20 zaczął szybko zwiększać skalę zwyżki.  

Wydawało się, że wzrost WIG20 sięgnie około dwu procent, ale ostatnia godzina (rozliczenie kontraktów), a szczególnie fixing zmniejszyła skalę zwyżki. WIG20 zyskał 1,16%, a mWIG40 1,43%. Obrót był cztery razy większy niż przeciętny w tym tygodniu, ale taki wzrost w dniu wygasania kontraktów nie jest niczym nadzwyczajnym.

Podsumowując można powiedzieć, że na GPW królują mniejsze spółki i tam mamy zdecydowany sygnał kupna. WIG20 nadal generuje sprzeczne sygnały, ale po ostatnim tygodniu też wygenerował sygnał kupna (o ile można go poważnie traktować). Teraz, jeśli informacje o umowie USA – Chiny, słowa Fed i rozwiązanie sprawy Brexitu pójdą w oczekiwanym przeze mnie kierunku, to i ten indeks będzie rósł.

 

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.