Wczorajsza sesja w Europie ostatecznie wyglądała nieco słabiej niż wskazywały rano notowania kontraktów futures. Zdecydowanie na tle innych rynków wyróżniał się bardzo zmienny ostatnio DAX, który na zamknięciu zyskał 1,3% po bardzo silnej sesji takich spółek jak Lufthansa, Volkswagen, Continental, Adidas czy SAP. Giełda niemiecka wydaje się czerpać z serii bardzo dobrych danych za listopad opublikowanych w tym tygodniu, ale pozostałe miały wyraźny problem z utrzymaniem wzrostów z otwarcia. CAC40 zyskało zaledwie 0,2%, a FTSE100 0,3%, IBEX zamknął się nawet na lekkim minusie.

Po silnej i trudnej do wytłumaczenia środowej wyprzedaży WIG20 z nawiązką wykonał plan na czwartkową sesję, rosnąc o 2,0% przy odwróconych proporcjach – aż 18 spółek zamknęło się nad kreską. O ile spadki Cyfrowego Polsatu były minimalne, CCC straciło 9,1% po publikacji w środowy wieczór słabych wstępnych danych za 4Q2019 (spadek EBITDA o -3% r/r). Akcje spółki ocierają się obecnie o poziom 100 zł, niewidziany od 2014 r. Liderem wzrostów był Orlen, który gwałtowanie odreagował przecenę ze środy wywołaną rekomendacją HSBC.

Pomimo dobrej sesji Ten Square Games, Eurocash, Millenium czy Kruka, zaskakującym spadkiem o 0,2% zamknął się mWIG40, ciągnięty w dół przez ING i Wirtualną Polskę.

S&P500 zyskało 0,7%, NASDAQ 0,8%, a ceny złota znalazły się poniżej poziomu 1550 USD. Lekkie wzrosty notują w momencie pisania komentarza rynki azjatyckie. Tragiczny wypadek ukraińskiego samolotu pasażerskiego w Teheranie jest jednym z czynników, które wpływają na deeskalację napięć między USA a Iranem. Jeżeli potwierdzą się podejrzenia, że został on przez pomyłkę zestrzelony przez irańskie systemy obrony przeciwlotniczej, w oczywisty sposób zmieni to pozycję Iranu w oczach społeczności międzynarodowej, dość dotychczas krytycznej wobec zamachu na generała Sulejmaniego. W oficjalnym wystąpieniu taki zarzut postawił premier Kanady, J.Trudeau (Kanadyjczycy stanowili największą grupę pasażerów poza Irańczykami).

Notowania kontraktów na europejskie i amerykańskie indeksy sugerują w godzinach porannych kolejną wzrostową sesję, ale po raz pierwszy od kilku dni na pierwszym planie znajdą się dane ekonomiczne, a nie czynniki geopolityczne. Analitycy zakładają, że wzrost liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyniósł w grudniu 162 tys., ale dobry środowy odczyt ADP sprawia, że rzeczywiste oczekiwania stały się nieco wyższe. W centrum uwagi znajdą się płace, systematycznie rosnące w ciągu ubiegłego roku i przekładające się stopniowo na spadek marż amerykańskich firm.

 

Kamil Cisowski
Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.