Europejskie indeksy otwierały się w piątek po obu stronach czwartkowego zamknięcia, a inwestorzy ewidentnie nie wiedzieli do końca jak zareagować na spektakl, który zapewnili im w czwartkowy wieczór Elon Musk i Donald Trump. Większość rynków przynajmniej przejściowo znalazła się na minusie zanim umocniło się przekonanie, że to raczej stricte amerykański problem, a po impulsywnej wymianie słów nastąpi zapewne deeskalacja. Do momentu publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy zmienność przez kilka godzin była niewielka, ale gdy raport po raz kolejny pokazał wyraźnie lepszy obraz niż publikacja ADP (wzrost zatrudnienia o 139 tys. przy prognozach 126 tys., wzrost płac o 0,4% m/m przy prognozach 0,3% m/m), przewagę zyskał popyt. Spośród głównych indeksów kontynentu na niewielkim minusie (-0,08%) zamknął się jedynie DAX, na pozostałych rynkach notowano wzrosty od 0,19% (CAC40) do 0,55% (FTSE MiB). O 2,86% rosło Novo Nordisk, o 1,31% ASML, o 0,63% sektor finansowy. Przeceniała się natomiast większość spółek związanych z sektorem obronności – Rheinmetall o 4,99%, Thales o 4,07%, a BAE o 2,60%.
W ogonie Stoxx600 nie brakowało niestety krajowych podmiotów – WIG20 spadł o 1,26%, mWIG40 o 0,38%, jedynie sWIG80 wzrósł o 0,36%. Obroty przekroczyły 3 mld zł, na samym PKO (-1,99%) wyniosły 686 mln zł. O 3,2% rósł CD Projekt, ale poza nim na plusie zamykały się tylko trzy spółki głównego indeksu. Największe negatywne kontrybucje poza najważniejszą spółką wnosiły Allegro (-4,21%), Pekao (-2,53%) i Orlen (-1,44%). Bilans tygodnia na WIG20 (-2,60%) wygląda bardzo słabo na tle DAX (+1,20%) i S&P500 (+1,50%), można powiedzieć więc, że wyczekiwana przez nas co najmniej relatywna korekta GPW się rozpoczęła. Obrona 2700 pkt. na WIG20 staje się coraz bardziej wątpliwa przy nawet niewielkim pogorszeniu otoczenia zewnętrznego.
S&P500 zyskało w piątek 1,03%, a NASDAQ 1,20%. Na plusie znalazły się wszystkie sektory głównego indeksu, najwięcej zyskiwała energetyka (+1,98%) i dobra dyskrecjonalne (+1,64%). Wśród największych przedsiębiorstw silnie tracił tylko Broadcom (-5,00%), czego trudno nie uznać za pewne zaskoczenie po bardzo solidnym raporcie wynikowym. Tesla odbijała o 3,67%, o 3,25% rósł Alphabet. Tabelę S&P500 otwierał Palantir (+6,51%). Poza danymi z rynku pracy na sentyment pozytywnie wpływały też informacje o rozpoczęciu negocjacji handlowych z Chinami.
W godzinach porannych rosną wszystkie indeksy azjatyckie, Nikkei i Hang Seng zyskują po około 0,9%, ale kontrakty futures na indeksy amerykańskie lekko się korygują. Tematem dnia będą rozpoczynające się w Londynie rozmowy USA - Chiny, które mają dotyczyć przede wszystkim kwestii metali ziem rzadkich i zaawansowanych technologii. Dyskusje będą miały miejsce na najwyższym szczeblu – wezmą w nich udział Scott Bessent, Howard Lutnick i Jamieson Greer, a po stronie chińskiej He Lifeng. Na zachowanie spółek technologicznych pozytywnie wpływają wieści o wartej 10 mld USD inwestycji Meta Platforms w Scale AI (startup rozwijający usługi w zakresie oznaczania danych na potrzeby modeli uczenia maszynowego). Kalendarz makroekonomiczny pozostaje pusty niemal do środy, kiedy zostanie opublikowana amerykańska inflacja CPI za maj, na jedno z kluczowych wydarzeń tygodnia zaczyna wyrastać w mediach również duża (22 mld USD) aukcja amerykańskich 30-letnich obligacji skarbowych. Kontrakty futures sugerują, że piątkowe wzrosty w USA w ograniczony sposób przełożą się na dzisiejsze otwarcie w Europie, które może mieć miejsce na poziomach lekko ujemnych. W takim otoczeniu dzisiejsze zachowanie znajdującego się w newralgicznym punkcie WIG20 stoi pod dużym znakiem zapytania.
Kamil Cisowski
Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.
Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.