Poniedziałek powitał inwestorów na GPW solidnym wzrostem głównych indeksów. WIG20 zyskał 1,88%, z kolei WIG zwyżkował o 1,38% i ustanowił nowy rekord. Niestety znacznie gorzej wyglądała druga i trzecia linia spółek – mWIG40 zyskał kosmetyczne 0,06%, a sWIG80 stracił 0,07%. Wczorajsza sesja była w dużym stopniu efektem wzmożonego pozycjonowania inwestorów zagranicznych pod postępy w rozmowach pokojowych dotyczących wojny w Ukrainie. W poprzednich dniach w Berlinie odbywały się m.in. rundy rozmów pomiędzy stroną ukraińską a wysłannikami Białego Domu. Ostatni komentarz D. Trumpa w tej sprawie wskazuje, że „rozwiązanie pokojowe jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej”.

Warto zwrócić uwagę, że wczorajsza sesja pozwoliła zamknąć spadkową lukę na indeksie WIG-Banki, która powstała w momencie ogłoszenia wprowadzenia podwyższonego podatku CIT w sektorze bankowym. W gronie blue chipów najmocniej zachowywały się akcje CCC, które podrożały o 4,30%. Inwestorzy zareagowali pozytywnie na żądanie zwołania NWZ w sprawie skupu akcji własnych, które zostało zgłoszone przez największych akcjonariuszy. Wiele wskazuje na to, że skala zwyżki CCC mogła być jeszcze wyższa, gdyby nie zarzuty Financial Times, z których wynika, że powiązana z CCC spółka nadal zaopatruje sprzedaną rosyjską część grupy. Władze CCC kategorycznie zaprzeczyły doniesieniom, wskazując, że jest to kolejny atak „short-sellerów”.

Tymczasem na Wall Street obserwowaliśmy drugą sesję z rzędu obsuwania się indeksów. S&P500 na zamknięciu stracił 0,16%, z kolei Nasdaq zaliczył spadek o 0,59%. Spółki Oracle oraz Broadcom, które wniosły w ostatnim czasie kluczowy wkład do pogorszenia sentymentu wokół AI, przeceniły się odpowiednio o 2,66% i 5,59%. Za oceanem widać wyraźną ostrożność przed publikacją kluczowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Przypomnijmy, że dziś zostaną opublikowane zaległe raporty BLS za październik i listopad, natomiast w czwartek poznamy odczyt inflacji CPI. Szczególnie wysoka pozostaje niepewność związana z publikacją danych z rynku pracy – konsensus prognoz wskazuje, że w poprzednim miesiącu w gospodarce amerykańskiej przybyło ok. 50 tys. etatów. Biorąc jednak pod uwagę wypowiedzi J. Powella oraz wcześniej opublikowane dane ADP, należy liczyć się nawet ze scenariuszem spadku zatrudnienia.

W momencie pisania komentarza na parkietach azjatyckich dominuje wyraźna czerwień. Hang Seng traci prawie 2%, japoński Nikkei ok. 1,5%, a koreański KOSPI ponad 2%. W ślad za giełdami azjatyckimi kontrakty futures na kluczowe europejskie indeksy sugerują ujemne otwarcie. Uważamy, że w najbliższych dniach, w środowisku rotacji kapitału ze spółek technologicznych, wciąż relatywnie dobrze może zachowywać się GPW.

 

Patryk Pyka

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.