Wall Street w piątek nie miała nowych czynników do przetrawienia. Czekano na rozpoczynający się w poniedziałek sezon raportów kwartalnych spółek. Dowiedzieliśmy się jednak, że więcej rozmów USA-Chiny ma się odbyć w końcu stycznia, co umożliwiał nadal grę pod niepewne wyniki tych rozmów.

Indeksy w Europie przed sesją w USA spadały, bo rząd Wlk. Brytania Brytanii oświadczył, że zdecydowanie nie będzie prosił o przesunięcie terminu Brexitu. Wielkiego niepokoju jednak widać nie było, bo indeksy zakończył sesję półprocentowymi spadkami indeksów.

Wall Street rozpoczęła sesję od spadku indeksów, ale nauczeni przykładami z poprzednich sesji gracze natychmiast przystąpili do silniejszego kupowania akcji. Indeksy wróciły do poziomu neutralnego i tam dzień zakończyły. Czekanie na sezon raportów kwartalnych spółek wygrało z czekaniem na głosowanie w Izbie Gmin w sprawie Brexitu.

GPW w piątek kolejny raz pokazała, że to, co dzieje się na innych giełdach nie jest (chwilowo) żadną wskazówką dla graczy na polskim rynku akcji. Mimo tego, że indeksy na innych giełdach trzymały się blisko poziomów naturalnych nas od rana WIG20 zyskiwał jeden procent, a mWIG40 nawet ponad jeden procent.

Po godzinie nastroje na europejskich giełdach zaczęły się psuć, ale u nas doprowadziło to jedynie do zmniejszenia skali zwyżki. Jednak to stałe osuwanie się indeksu przed rozpoczęciem sesji w USA doprowadziło WIG20 do poziomu neutralnego, a potem nawet indeks zabarwił się na czerwono. Zakończył jednak dzień neutralnie.

Dzisiaj będą grane dwa czynniki: czekanie na głosowanie w Izbie Gmin w sprawie Brexitu i pierwszy dzień sezonu raportów kwartalnych amerykańskich spółek. Nie widomo, co na rynkach globalnych przeważy, a tym bardziej nie wiadomo jak do tego podejdzie GPW. Może być nerwowo. Rano nastroje na rynkach globalnych były bardzo złe, bo dane o chińskim handlu zagranicznym pokazały duży spadek eksportu i importu.

 

Piotr Kuczyński

Główny Analityk

Dom Inwestycyjny Xelion

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marketwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.