Wczorajsza sesja w USA okazała się nadzwyczaj spokojna, S&P500 zakończyło ją symbolicznym wzrostem o 0,1%. Pozytywnie wyróżniał się sektor technologiczny, a liderem zwyżek okazał się Facebook, który zakończył sesję 4,24% wyżej niż przedwczoraj. Słabe ostatnio giełdy azjatyckie dość poważnie się różnią stopami zwrotu – Hang Seng zyskuje obecnie 1,2%, z kolei Nikkei zamknęło się spadkiem o 0,7%.

Już o 11 zabitych i 122 rannych mówi się w kontekście dwóch silnych trzęsień ziemi, które miały miejsce w południowozachodniej chińskiej prowincji Syczuan, dotykając także dwóch metropolii (lokalnej stolicy, Chengdu, a także Chongquing). Inne wieści napływające z Chin także mają negatywny charakter, choć w ograniczonym stopniu wpływają na rynek. Huawei obcięło prognozy przychodów na ten rok o 30 mld USD, co niestety samo w sobie jest komentarzem dla wcześniejszych zapewnień, że amerykańskie działania nie zagrażają firmie, która miała być samowystarczalna. Chiny zajęły także ostre stanowisko wobec amerykańskich działań na Bliskim Wschodzie po informacjach, że USA wyślą kolejny tysiąc żołnierzy w rejon Zatoki Perskiej. Jeden z najważniejszych chińskim dyplomatów, Wang Yi, stwierdził, że Państwo Środka pozostaje bardzo zaniepokojone sytuacją w regionie i przestrzegł Stany Zjednoczone przed jakimikolwiek ekstremalnymi metodami nacisku, dodając, że żaden jednostronny agresywny ruch nie ma oparcia w międzynarodowym prawie.

Wszystkie te kwestie będą miały drugorzędny wpływ na rynki, które czekają na wyniki rozpoczynającego się dzisiaj posiedzenia FOMC oraz mniej istotnego posiedzenia Banku Anglii, którego efekty poznamy w czwartek. Zachowanie dolara w piątek sugerowało, że inwestorzy zaczynają obawiać się, czy Fed spełni ich oczekiwania, ale wczoraj i dzisiaj jego notowania pozostają stabilne z tendencją do lekkiego osłabienia. Wystarcza to, by do okolic 1350 $/ou. ponownie zbliżyło się złoto. Notowania obligacji pozostają stabilne. Pewien wpływ na dzisiejsze notowania w Europie może mieć niemiecki ZEW. Analitycy oczekują jego dalszego osłabienia z -2,1 pkt. do -5,7 pkt., ale to wciąż wyraźnie lepsze poziomy niż w końcówce ubiegłego roku.

W Wielkiej Brytanii odbędzie się kolejna runda głosowań w celu wybrania nowego przywódcy Partii Konserwatywnej. B. Johnson umocnił się w fotelu lidera po poparciu, którego udzielił mu jeden z konkurentów, M. Hancock. Na czarnego konia wyścigu wyrasta R. Stewart, ale pozycja Johnsona wydaje się na razie niezagrożona.

 

Kamil Cisowski
Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.