Piątkowa sesja w Europie rozpoczynała się na wyraźnych plusach, ale zgodnie z naszymi obawami przewagę właściwie od początku dnia miała podaż. Z wyłączeniem FTSE100, które zamknęło się wzrostem o 0,91% pod wpływem spółek naftowych i z segmentu wydobycia surowców, główne indeksy na kontynencie bardzo znacząco zredukowały zwyżki lub zamykały się poniżej czwartkowego zamknięcia - najsilniejszy na liście kluczowych indeksów strefy euro IBEX zyskiwał 0,34%, najsłabszy CAC40 tracił 0,16℅.

WIG20 spadł o 0,90℅, mWIG40 o 0,48%, a sWIG80 o 0,29%. Na plusie zamknęło się tylko pięć spółek głównego indeksu, w tym nie przestający rosnąć KGHM (+2,37%), który wniósł większą pozytywną kontrybucję niż pozostałe cztery razem wzięte. Mocno przeceniały się natomiast spółki telekomunikacyjne – Orange (-3,17%) i Cyfrowy Polsat (-4,01%) zamykały tabelę, a największe ujemne kontrybucje wnosiły PZU (-2,72%), Pekao (-1,39%) i Dino (-2,51%). W drugim szeregu błyszczały CCC (+4,63%) i 11Bit (+10,83%, efekt doskonałej przedsprzedaży Frostpunk 2), ale ciążyły Tauron (-4,37%) i AutoPartner (-5,36%).

Sesja w USA zakończyła się całkowitą wyprzedażą, którą zgodnie z zapowiedziami zrzucamy na karb zamykania pozycji przed weekendem, który miał przynieść odwet Iranu wobec Izraela. S&P500 spadło o 1,46%, a NASDAQ o 1,62%, ale przecena dotykała wszystkich ryzykownych aktywów – bitcoin zanurkował z 68 tys. USD do 61 tys. USD. Będące gwiazdą ostatnich dni srebro, notujące w trakcie dnia poziom nawet 29,79 USD/ou., zamykało się niemal 6% niżej. Na giełdzie potężnie przeceniały się spółki półprzewodnikowe – Intel tracił 5,16%, AMD 4,23%. Jeszcze gorzej zachowywały się notowania JP Morgan. Najważniejszy bank świata spadał po raporcie o 6,23%, przede wszystkim za sprawą rozczarowujących prognoz wyniku odsetkowego. Citigroup (-1,70%) i Wells Fargo (-0,39%) radziły sobie lepiej, ale początek sezonu wynikowego ewidentnie nie rzucił inwestorów na kolana, mimo że wszystkie spółki teoretycznie biły prognozy wyników.

W godzinach porannych spada większość indeksów azjatyckich (poza Szanghajem), ale notowania kontraktów na amerykańskie indeksy, zwyżki kryptowalut, złota i srebra ewidentnie wskazują, że apetyt na ryzyko zaczyna powracać. Sesja w Europie i Polsce ma szanse rozpocząć się na plusach, które mogą zostać szybko powiększone. Przed nami wyjątkowo interesujący poniedziałek, poznamy Empire State Manufacturing Index, ale przede wszystkim marcowe dane o sprzedaży detalicznej w USA. Weekendowy atak Iranu, całkowicie odparty przez Izrael przy wsparciu USA i Wielkiej Brytanii, potoczył się w najlepszy z możliwych sposobów. Jeżeli, jak zakładamy, Stany Zjednoczone wymuszą na Izraelu brak dalszej eskalacji, widzimy szansę na „sesję ulgi” i odwrócenie piątkowych spadków.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.