Wtorkowa sesja w Europie zapowiadała się na trudną i niestety taka pozostała aż do samego końca. Główne indeksy kontynentu notowały bardzo zbliżone straty, od 1,40% (CAC40) do 1,82% (FTSE100). Po mającym miejsce na niezwykle głębokich minusach otwarciu jedyna próba redukcji spadków miała miejsce we wczesnych godzinach przedpołudniowych, ale zakończyła się niepowodzeniem i większość giełd zamykała się w okolicach dziennych minimów. Cały dzień upływał pod znakiem obaw, że odwet Izraela wobec Iranu doprowadzi do dalszej eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie.

Tym razem o odporności GPW absolutnie nie mogło być mowy. Przecena w Warszawie do początku dnia wyglądała na bardzo poważną, a w okolicach 15:00 czasu polskiego jej skala jeszcze się zwiększyła. WIG20 spadł o 2,48%, mWIG40 o 3,26%, a sWIG80 o 1,27%. 4,46% tracił Orlen, 4,61% KGHM, 3,79% LPP, WIG_Banki spadał o 3,10%. Na plusie w głównym indeksie zamykały się tylko Allegro (+1.21%), PZU (+0,65%) i Kęty (+0,88%). Dziś w centrum uwagi znajdzie się pierwsza z tych spółek – jednym z wytłumaczeń wczorajszej podaży jest ABB ogłoszone na walory Allegro przez Cidinan, Parmirę i Mepinan, którzy początkowo zamierzali upłynnić 50 mln walorów, a jak się dziś okazuje, finalnie mogą sprzedać nawet 65 mln za sprawą dużej nadsubskrypcji (nawet 6,1% kapitału). Zainteresowanie krajowych inwestorów instytucjonalnych wydaje się duże, a wartość transakcji mogła wymusić na nich sprzedaż innych walorów.

Giełda w Nowym Jorku odnotowała we wtorek trzecią spadkową sesję z rzędu, ale spadki były tym razem niewielkie w porównaniu do piątku i poniedziałku. S&P500 straciło 0,21%, NASDAQ 0,12%, ale znacząco spadał VIX. We wtorkowych wypowiedziach do danych inflacyjnych odniósł się Jerome Powell, sugerując, że wydłużą one czas niezbędny, by FOMC podjęło decyzję o pierwszej obniżce stóp procentowych. Rynek wycenia obecnie, że prawdopodobieństwo ruchu w czerwcu wynosi zaledwie 15%, a w lipcu rośnie do 37%. Scenariuszem bazowym rozpoczęcia cyklu jest obecnie oficjalnie wrzesień. Rentowności obligacji 2-letnich podjęły wczoraj atak na 5,00%. Skromna reakcja giełdy na słowa prezesa Fed to zasługa m.in. solidnego raportu Morgan Stanley (+2,47%), ale też prezentacji nowych procesorów AMD (+1,96%), które mają rywalizować z nVIDIą (+1,64%) w obsłudze AI.

Środa przyniesie posiedzenie Banku Anglii, a wraz z nim zapewne kolejne sygnały rozpoczęcia cyklu obniżek zanim podobne decyzje podejmie Fed. Nastrojów w Europie nie poprawiają informacje, że sprzedaż odzieży LVMH rosła w 1Q2024 o zaledwie 2% r/r, co jest dalszym ciosem w sektor dóbr luksusowych. Segmenty alkoholi i zegarków wyglądają jeszcze gorzej, podobnie jak w przypadku wcześniejszych danych Keringa za niską sprzedaż odpowiada przede wszystkim Azja. Euforii nie wzbudzi też raczej raport ASML – najważniejsza europejska spółka technologiczna zarobiła w 1Q2024 1,22 mld EUR (prognozy: 1,07 mld EUR), ale jej przychody były niższe od oczekiwań. Spodziewamy się początku sesji w Europie na niewielkich minusach, widząc szansę na nieco lepsze zachowanie GPW po wczorajszej wyprzedaży. Rynki azjatyckie w większości spadają, choć pozytywnie wyróżnia się Shanghai Composite. Zachowanie giełd narastająco będzie uzależnione od wyników – dzisiejsza sesja będzie pod tym względem spokojniejsza, ale jutro raporty podadzą Taiwan Semiconductor i Netflix.

 

Kamil Cisowski

Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego
Dom Inwestycyjny Xelion sp. z o.o.

Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i  nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę.

Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.